Trzy warunki wstępne

Drugiemu panu na imię mamona. Mamona oznacza pieniądze i majątek. Wiele światła płynącego z Biblii pozostało w ukryciu z powodu pieniędzy. Wielu ludzi schowało się przed światłem Biblii z powo­du mamony. Wielu nie widzi prawdy w Biblii, ponieważ nie potrafi sobie poradzić z pieniędzmi. Oprócz Boga posiadają oni jeszcze pieniądze i nie chcą zrezygnować z pogoni za nimi. Toczy się w nich konflikt pomiędzy prawdą a osobistym interesem. Gdyby mogli odłożyć na bok własne osobiste korzyści i za wszelką cenę dążyli do prawdy, Biblia stałaby się dla nich zupełnie jasna. Wielu w obliczu ­problemów związanych z pieniędzmi poświęca nauki Biblii. Gdyby wszyscy chrześcijanie rozwiązali problem mamony, nastąpiłby ogromny wzrost liczby posłusznych chrześcijan. Musimy zważać na to ostrzeżenie od Boga. Jeśli będziemy nieostrożni i choć trochę zwrócimy się w ­stronę swoich prywatnych korzyści, Boże światło zostanie odcięte. Jeśli chcemy widzieć światło, nie możemy służyć mamonie. Nie możemy czerpać podwójnej korzyści. Nie wolno nam jednocześnie bronić ­Bożej sprawy i własnych interesów. Możemy się troszczyć wyłącznie o jedną korzyść – o korzyść Boga. Jeśli obchodzi nas jedynie osobisty interes, mamy dwóch panów i przestajemy być oddani tylko jednej sprawie. Człowiek o rozdwojonej duszy nie może studiować Biblii; nie może też czynić tego ktoś, kto ogranicza się do własnej korzyści. Tylko ci, którzy mają proste oko, mogą studiować Biblię.

Jak można oddać się jednej sprawie? Pan powiedział: „Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje” (6:21). To wspaniałe, że gdy mamona dostaje się pod nasze panowanie, nie staje się dla nas nieszczęściem, lecz pomocą. Kiedy nasze serce bije dla mamony, wówczas kochamy pieniądze i trudno naszemu sercu skłonić się ku Bogu. Jeśli jednak będziemy umieli pokierować swym skarbem, będziemy również zdolni pokierować swym sercem. Dlatego musimy uczyć się oddawać nasze skarby. Pan powiedział: „Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje”. Kiedy ktoś przechowuje swój skarb po stronie Pana, jego serce samorzutnie przejdzie na Jego stronę. Jeśli ktoś przechowuje swój skarb w niebie, jego serce będzie w niebie. Gdzie jest nasz skarb, tam będzie i nasze serce. Kiedy wszystko, co mamy, znajduje się u Boga, nasze serce spontanicznie będzie skierowane w stronę Boga i będziemy mieli proste oko.

Aby zrozumieć Biblię, musimy się całkowicie poświęcić. Bez poświęcenia nasze serce nie pójdzie do Boga. Jedną z cech poświęcenia jest to, że przywodzi ono nasze serce do Boga. Kiedy ­wszystko złożymy Bogu w ofierze, serce pójdzie za nami, ponieważ przeniósł się nasz skarb. Są dwa rodzaje poświęcenia. W pierwszym wypadku najpierw porusza się serce, w drugim serce podąża później. Niektórzy poświęcają swój skarb wtedy, gdy poruszy się ich serce. Inni odkrywają, że ich serce podąża za skarbem, który poświęcili. Niezależnie od tego, czy uważamy, że nasze serce podąży za nami, czy też nie, musimy zatroszczyć się o poświęcenie. Na pierwszy ogień powinno pójść wszystko, co uważamy za najdroższe. Powinniśmy w imieniu Pana oddać to potrzebującym. Kiedy oddamy swoje rzeczy, nasze serce pójdzie do Pana. Kiedy wszystkie nasze rzeczy znajdą się ­u Pana, nasze oko będzie proste.

Kiedy nasze oko stanie się proste, to stanie się też jasne i będzie przez nie wpadać światło. Pan powiedział: „całe twoje ciało będzie w świetle” (w. 22). Co to znaczy, że całe ciało będzie w świetle? ­Oznacza to, że nasze nogi będą miały wystarczająco dużo światła, by iść, ręce będą miały wystarczająco dużo światła, by pracować, a umysł będzie miał wystarczająco dużo światła, by myśleć. Innymi słowy, wszędzie będziemy mieli światło. Wypełni ono nasze uczucia, wolę, myśli, miłość, postępowanie i drogę. Widzimy wszystko, bo nasze oko jest proste.