Boże obietnice i fakty

(3) Ci, którzy naprawdę mają obietnicę od Boga, zwykle zachowują się i postępują spokojnie i stabilnie, tak jakby obietnica ta już się spełniła. Na przykład, kiedy apostoł Paweł gorliwie pracował w Koryncie, Pan przemówił do niego w widzeniu: „Nie obawiaj się, lecz przemawiaj i zachowuj swój pokój: gdyż jestem z tobą i żaden człowiek nie zasadzi się na ciebie, aby wyrządzić ci krzywdę”. Paweł mieszkał tam następnie przez półtora roku (Dz 18,9-11). Innym razem, kiedy Paweł był w drodze do Rzymu i znalazł się na morzu w niebezpieczeństwie, potrafił stanąć między tymi, którzy byli z nim na statku i powiedzieć: „Bądźcie więc dobrej myśli, bo ufam Bogu, że będzie tak, jak mi powiedziano”. Nie tylko wierzył Bożej obietnicy, lecz także wykorzystał ją jako obietnicę i pocieszenie dla innych. „Po tych słowach wziął chleb, złożył Bogu dziękczynienie na oczach wszystkich i ułamawszy, zaczął jeść”. Tak Paweł zachowywał się po tym, jak uwierzył Bożej obietnicy. Jego postępowanie wywarło na tych, którzy z nim byli, głębokie wrażenie. W rezultacie „wszyscy nabrali otuchy i posilili się” (Dz 27,23-25.35-36). Pewien święty powiedział, że każda Boża obietnica zbudowana jest na czterech filarach: Bożej sprawiedliwości, Bożej świętości, Bożej łasce i Bożej prawdzie. Sprawiedliwość Boga nie pozwoli na to, by był On niewierny. Świętość Boga nie pozwoli na to, by oszukiwał. Łaska Boga nie pozwoli Mu zapomnieć, a prawda Boga nie pozwoli Mu na to, by się zmienił. Inny święty powiedział, że chociaż obietnica zwleka, nigdy nie może przyjść za późno. Są to wszystko słowa poparte doświadczeniem tych, którzy znają Boga.

Psalmista rzekł: „Pomnij na słowo swoje do Twojego sługi, przez które mi dałeś nadzieję” (Ps 119,49). To niezwykle mocna modlitwa. Boża obietnica daje nam żywą nadzieję. Alleluja!

(4) Z chwilą, gdy ujrzymy Boży fakt, nasza wiara musi stale spoglądać na Boży fakt, uważając fakt za fakt. Ilekroć doświadczamy upadku, musimy  o d k r y ć  jego powód. Musimy  p o t ę p i ć  zarówno powód upadku, jak i sam upadek. Jeśli z powodu naszej winy zaczynamy powątpiewać w Boży fakt, a nawet się go zapierać, dowodzi to, że mamy  n i e g o d z i w e  s e r c e  n i e d o w i a r s t w a  względem Bożego faktu (Hbr 3,12). Musimy wówczas prosić Boga, by  u s u n ą ł  niegodziwe serce niedowiarstwa.

Jeśli do końca trzymamy się mocno początku zapewnienia, to staliśmy się partnerami Chrystusa (Hbr 3,14).

Watchman Nee, Witness Lee, Nowe przymierze, rozdz. 1.

© 2014 Living Stream Ministry