Początkowe poszukiwanie i zaspokojenie

Werset siedemnasty mówi: „Belkami domu naszego są cedry, a cyprysy krokwiami”. Cedry to wysokie i mocne drzewa. W Biblii odnoszą się do człowieczeństwa wypełnionego chwałą. Wiele przedmiotów, o których mówi Biblia, wykonanych jest z drzewa cedrowego. Wiele przedmiotów też wykonanych jest z cyprysu. Cyprys występuje w miejscu, które nazywa się „miastem śmierci”. Żydzi sadzili cyprysy w pobliżu swoich grobów, tak więc cyprysy oznaczają śmierć Pana.

W takich właśnie warunkach odpoczywa panna. Trawa oznacza wszystko, co posiada życie i co może służyć za pokarm. Możemy odpocząć dopiero wtedy, gdy leżymy na tej trawie. Naszym schronieniem jest chwalebne człowieczeństwo Pana i Jego śmierć. W świątyni Salomona znajdowały się głównie dwa rodzaje drzewa — cedr i cyprys. Innymi słowy, tylko te dwa rodzaje drewna nadawały się na materiał dla Bożego mieszkania. Bóg zamieszkuje pomiędzy cedrami i cyprysami. My możemy teraz odpoczywać w zamieszkiwanym przez Boga miejscu.

Werset 2,1 mówi: „Jam róża Saronu, lilia dolin”. Werset ten następuje bezpośrednio po wersecie siedemnastym pierwszego rozdziału. Słów tych nie wypowiedział Król, lecz panna. Gdyby te słowa zostały wypowiedziane przez Króla, trudno byłoby je zinterpretować. Gdyby to były słowa Króla, nie miałoby sensu to, co mówi on w następnym wersecie, a mianowicie, że panna jest lilią. „Saron” to roślina, a „różę” można uważać za pewien rodzaj lilii lub dziką różę. Kwiat ten uznawano w Judei za roślinę pospolitą, niskiego gatunku. Lilia w dolinach jest kwiatem zwyczajnym i skromnym. To „lilia dolin”, a nie „lilia doniczkowa”. Nie troszczy się o nią człowiek, lecz Bóg.

Panna dowiaduje się, że jest różą Saronu i lilią dolin, ponieważ Król chwali ją w piętnastym wersecie pierwszego rozdziału. Z jednej strony, w wersetach szesnastym i siedemnastym ona chwali Króla, z drugiej zaś strony wspomina o odpocznieniu. Mówi o sobie, że jest zaledwie różą pustyni, lilią dolin. Oznacza to, że sama w sobie nie ma wartości i że jest tylko zwykłą osobą, o którą troszczy się Bóg.

IX. Odpowiedź Króla (2,2)

Werset drugi mówi: „Jak lilia pośród cierni, tak kochanka ma pośród córek”. Król mówi, że ona rzeczywiście jest lilią, tym razem nie w kontraście do dolin, lecz do cierni. Oznacza to, że panna jest lilią, podczas gdy wszyscy inni są tylko cierniami.

Zgodnie z symboliką Biblii ciernie odnoszą się do złych rzeczy. Po pierwsze, oznaczają one naturalne życie człowieka po upadku Adama. Podstawą do takiego stwierdzenia jest osiemnasty werset trzeciego rozdziału Księgi Rodzaju. Tam ciernie wyrosły samoistnie, a nie jako rezultat zasiania. Innym uzasadnieniem takiego stwierdzenia jest Księga Wyjścia 3, rozdział na temat krzewu ciernistego. Krzew płonął, ale nie został strawiony przez ogień. Ogień i światło nie pochodziły z samego krzewu, lecz od Boga. Bóg użył cierni, nie wyrządził im jednak szkody. Oznacza to, że Bóg użył Mojżesza, aby rozprawić się z Izraelitami i poganami w oparciu o Swój charakter, a nie naturalne życie człowieka. Wyjątkowość właściwego świadectwa nie leży w tym, co pochodzi od człowieka, ale w tym, co pochodzi od Boga. Bóg nie użył niczego, co pochodziło od Mojżesza. Posługiwał się wyłącznie tym, co pochodziło od Niego samego. Po drugie, ciernie oznaczają to, co wyrasta z naturalnego źródła. Odnosi się to do skutków grzechu i naturalnego „ja”. Jest to zobrazowane przez ciernie w Ewangelii Mateusza 13,7. Ciernie w Liście do Hebrajczyków 6,8 oznaczają owoc, który pochodzi z własnej woli człowieka, a którego kresem jest spalenie.

Słowo „córki” oznacza „panny” i występuje tu w liczbie mnogiej. Panny te nie są córkami Jeruzalem. Pan traktuje jak lilie tych, którzy podążają za Nim, a nie tych, którzy są zrodzeni z grzechu. Pan oświadcza, że one są inne niż te, które żyją w grzechu. Wszędzie wokół nich panuje grzeszne i naturalne życie, ale one są inne. Są to ci, którzy posiadają wiarę (lilie). Jednocześnie jest to wzmianka o cierpieniach, jakich doświadcza poszukujący w środowisku naturalnego, grzesznego życia.