Wszechzawierający Chrystus — wprowadzenie

Kilka praktycznych przykładów

Codziennie wypowiadamy wiele słów. Czy zdajecie sobie jednak sprawę z tego, że wszystkie nasze słowa muszą być Chrystusem? Czy wypowiadacie Chrystusa? Czy czynicie Chrystusa swoimi słowami? Jeśli nie, to mówicie bzdury. Może chcecie zapytać, co to oznacza. Oznacza to, że jeśli Bóg was oświecił i rozumiecie, że w Bożym zamyśle Chrystus jest wszystkim, wówczas Duch Święty sprawi, iż uświadomicie sobie, że nawet słowa, które codziennie wypowiadacie, muszą być Chrystusem. Pozwoli to wam przyjąć dzieło krzyża i zastosować je wobec waszych ust i słów. Odnowicie się w swojej mowie. Odnowicie się w swoim języku. Będziecie w stanie doświadczyć Chrystusa do takiego stopnia, iż będziecie mogli powiedzieć: „Panie, jeśli to, co zamierzam powiedzieć, nie jest z Ciebie, to tego nie powiem. Przyłożę do moich ust krzyż. Przyłożę krzyż do mojej mowy, abyś odnowił mnie w moich słowach”.

Pozwólcie, że przytoczę więcej przykładów dotyczących tego, w jaki sposób musimy sobie zdawać sprawę z tego, że Chrystus jest dla nas wszystkim. Za każdym razem, gdy siadamy do jedzenia, powinniśmy sobie natychmiast uświadomić, że naszym prawdziwym pokarmem jest Chrystus. Winniśmy powiedzieć: „Panie, to nie jest mój prawdziwy pokarm. Ty jesteś pokarmem, dzięki któremu żyję. Człowiek tak naprawdę nie żyje dzięki temu pokarmowi, lecz dzięki Tobie. Panie, chciałbym poświęcać więcej czasu na posilanie się Tobą niż tym pokarmem”. Za każdym razem, gdy udajemy się na spoczynek, winniśmy mówić: „Panie, Ty jesteś moim odpoczynkiem. Ty jesteś moim prawdziwym odpoczynkiem!” We wszystkim, co robimy, z czego zamierzamy korzystać lub czego pragniemy doświadczyć, musimy sobie uświadamiać, że tą właśnie rzeczą jest Chrystus.

Wy, siostry, chodzicie zwykle na zakupy. Czy zdałyście sobie kiedykolwiek sprawę z tego, że to właśnie Chrystus jest tym, co pragniecie kupić? Myślę, że niewiele z was kiedykolwiek w ten sposób pomyślało. Może usłyszałyście kiedyś poselstwo o tym, że Chrystus jest naszym wszystkim, zaśpiewałyście na spotkaniu „alleluja”, lecz wkrótce potem o wszystkim zapomniałyście. Jeśli otrzymałyście od Pana prawdziwe światło, to Duch Święty dzień po dniu, krok po kroku, w praktyczny sposób będzie wskazywał wam Chrystusa. Pokaże wam, że wszystko, co zamierzacie kupić, to obraz Chrystusa. Nie będziecie chciały zapłacić za nic, co znajduje się poza Chrystusem. Powiecie sobie: „Pragnę zyskać Chrystusa. Chcę więcej Chrystusa”. Możecie odnieść w ten sposób Chrystusa do wszystkiego.

Wy, młodzi, kiedy zasiadacie do nauki, możecie sobie powiedzieć: „Panie, Ty jesteś moją książką. Ciebie chciałbym czytać. O wiele bardziej niż te książki chciałbym studiować Ciebie. Chciałbym zastosować Ciebie właśnie teraz, gdy czytam”.

Spróbujcie w taki sposób ćwiczyć codziennie. Czyńcie Chrystusa swoją ziemią. Czyńcie Go swoim wszystkim — nie tylko pokarmem, światłem, mieszkaniem, lecz wszechzawierającą ziemią. Musicie sobie uświadomić, że Chrystus jest dla was Tym, który zawiera w sobie wszystko. Musicie ćwiczyć się w doświadczaniu i stosowaniu Chrystusa we wszystkim. Jestem przekonany, że wtedy coś się z was wyłoni, a tym czymś będzie budowla kościoła w Bożym królestwie, świątyni w świętym mieście. Na tym właśnie polega Boży zamiar.

Witness Lee, Wszechzawierający Chrystus, rozdz. 1.

© 2000 Living Stream Ministry