Biblia księgą na temat jedzenia

Księga Powtórzonego Prawa: Bóg pragnie, by człowiek jadł płody Kanaanu

W Księdze Powtórzonego Prawa widzimy rozmaite płody, które lud Izraela przynosił Bogu w ofierze. Płody te symbolizują Chrystusa. Mimo iż ofiary przeznaczone są dla Boga, ostatecznie służą do tego, byśmy je jedli. Ofiarowujemy je Bogu, lecz stają się one naszym pokarmem. To zatem, co składamy w ofierze, musimy jeść.

Na tym etapie radujemy się nie tylko barankiem, lecz również ucztą. Na uczcie tej są woły, owce, gołębie, ziarna, młode wino i inne owoce z pierwszego plonu. Mamy obfitą ucztę, na którą składają się zarówno rośliny, jak i zwierzęta. Poza tym nie jemy tego tylko raz, lecz przez siedem dni. W ciągu tych siedmiu dni święta ucztujemy codziennie.

Dziś jemy Chrystusa, który jest nie tylko drzewem życia i Barankiem, lecz także ucztą. Ucztujemy, karmiąc się Chrystusem. Każde spotkanie kościoła służy ucztowaniu i jedzeniu Chrystusa. Przyjdź i ucztuj! Przyjdź i jedz Chrystusa!

Księga Objawienia: Bóg nadal pragnie, by człowiek jadł z drzewa życia

Ostatecznie, pod koniec Księgi Objawienia, widzimy Nową Jerozolimę, w której płynie rzeka wody, a po obu jej brzegach rośnie drzewo życia. W ostatnim rozdziale tej księgi znajduje się werset, który mówi: „Błogosławieni, którzy piorą swoje szaty, aby mieli prawo do drzewa życia” (w. 14). Widzimy więc, że jedzenie i picie Pana są nam przeznaczone. Tak Bóg rozporządził. Jeżeli zrobicie coś innego lub dokonacie innego wyboru, znajdziecie śmierć. Boże rozporządzenie jest naszym przeznaczeniem. Nie mamy własnego wyboru.

Bóg jeszcze przed stworzeniem świata rozporządził, że naszym przeznaczeniem, naszą przyszłością, będzie codzienne jedzenie Pana. Co powinni robić chrześcijanie? Jeść Pana! Jakimi jesteśmy chrześcijanami? Jesteśmy wierzącymi, którzy jedzą Pana. Jaki mamy kościół? Taki, który je Pana. Chrześcijanie to ludzie, którzy jedzą Pana. Na tym polega Pańskie odzyskiwanie. Co Pan odzyskuje? Karmienie się Nim. Ogólnie rzecz biorąc, chrześcijaństwo zagubiło sprawę jedzenia Pana; straciło z oczu to, że wierzący mają prawo Go jeść. To właśnie Pan dziś odzyskuje.

Błogosławieni, którzy piorą swoje szaty, aby mieli prawo do drzewa życia. To nie prawo do oddawania Bogu czci ani służenia Mu, lecz jedzenia Go. Ostatnio, kiedy spotkał się kościół w Los Angeles, krzesła nie były ustawione w równe rzędy, tylko w nieduże kręgi. Słyszałem, że święci zamierzają poustawiać okrągłe stoliki i siadać wokół nich podczas spotkań, by radować się ucztą. To bardzo wymowne. Zastanówcie się, w jaki sposób ustawione są ławki w tej sali spotkań. Kiedy bracia i siostry zbierają się i siadają w ławkach poustawianych w rzędach, wygląda to jak niedzielne nabożeństwo. Gdy siedzicie w taki sposób, panuje atmosfera nabożeństwa. Nie myślcie, że rozstawienie krzeseł nie wymaga namysłu. Kiedy wszyscy siedzą w ustalony sposób, jest to religia, a atmosfera jedzenia znika. Okrągłe stoliki, a wokół każdego z nich pięć czy sześć krzeseł, i zajęcie miejsca wokół nich wytwarza atmosferę ucztowania.