Znaczenie modlitwy

Niektórzy wierzący myślą, że modlitwa to jedynie rozmowa z Bogiem lub wołanie do Niego. Takie rozumienie nie jest błędne, lecz modlitwa to nie tylko rozmowa z Bogiem czy też wołanie do Niego. Jeśli Bóg otworzy nam oczy i zobaczymy, jak On postrzega modlitwę, uświadomimy sobie, że nie rozumiemy, na czym ona polega. Niektórzy wierzący modlili się przez przeszło dziesięć lat, zanim dzięki objawieniu odkryli, że nie wiedzą, czym jest modlitwa ani jak się modlić. Ich myśli na temat modlitwy różniły się od tego, co objawia Boże Słowo.

Znaczenie modlitwy

Odczuwam w związku z tym ciężkie brzemię, by przekazać świętym, co oznacza modlitwa.

Wchłanianie Boga

Po pierwsze, modlitwa polega na wchłanianiu Boga i sprawia, że człowiek Go zyskuje. Bóg jest rzeczywistością; można zatem się z Nim skontaktować i Go zyskać. Bóg, któremu oddajemy cześć, nie jest doktryną, teorią, filozofią ani ideologią; nie jest też papierową postacią ani próżnym bożkiem. Bóg, któremu oddajemy cześć, jest Duchem, prawdziwą duchową istotą. Jest tak rzeczywisty, jak powietrze, woda czy dźwięk. Jak we wszechświecie istnieje powietrze, woda i dźwięk, tak też istnieje w nim Bóg, który jest Duchem. Możemy Go czcić, jak również mieć z Nim styczność, wchłaniać Go i zyskiwać.

Możemy uzyskać Boga za pomocą modlitwy. Aby uzyskać wodę, musimy się napić; aby uzyskać powietrze, musimy zrobić wdech; aby uzyskać dźwięk, musimy posłuchać. Jeśli mamy uzyskać Boga, musimy się modlić. Pierwsze znaczenie modlitwy wiąże się zatem z zyskaniem Boga. Niestety, wielu wierzących modli się często i długo, lecz zdają się oni nie zyskiwać zbyt wiele Bożego pierwiastka. Dzieje się tak dlatego, iż nie rozumieją, czym jest modlitwa. Nie zobaczyli, że polega ona na kontaktowaniu się z Bogiem i zyskiwaniu Go.

Weźmy na przykład prasowanie. Ubrania rozłożone do prasowania pochłaniają gorąco z żelazka i same stają się gorące. Pewna siostra z Tajpej prasowała sobie kiedyś wieczorem strój, a po zakończeniu zapomniała wyłączyć żelazko. Doszło do tego, że deska do prasowania wchłonęła tyle gorąca z żelazka, aż stanęła w ogniu. Ilustracja pochłaniania gorąca w wyniku kontaktu z żelazkiem elektrycznym dobrze tłumaczy, jakie znaczenie ma modlitwa. Modlić się to inaczej kontaktować się z Bogiem, wchłaniając Go w tym czasie. Waga modlitwy nie polega zatem na tym, ile do Boga mówimy czy też wołamy, tylko w jakiej mierze się z Nim kontaktujemy. Im częściej będziemy mieli z Nim styczność, tym więcej Go wchłoniemy, a im więcej będziemy Go wchłaniali, tym bardziej będziemy czerpali z Niego i ze zbawienia.

Korzystanie z Bożego zbawienia zależy od wchłaniania Boga. Powiem coś, żeby wyjaśnić niedokładne wyobrażenia na temat Boga i Jego zbawienia. Psalm 27,1 mówi: „Jahwe światłem i zbawieniem moim”. Werset ten nie stwierdza, że Bóg na nas świeci, tylko że jest naszym światłem. Nie mówi też, że Bóg nas zbawia, tylko że jest naszym zbawieniem. Występują tu dwa stwierdzenia. Bóg, świecąc na nas i zbawiając nas, dokonuje czegoś dla nas. Przez to zaś, że jest naszym światłem i zbawieniem, jest tym, czego nam potrzeba. Gdy mamy Boga, mamy światło i zbawienie. Bez Niego nie mamy ani światła, ani zbawienia.