Ważność władzy

Bóg wytęża wszystkie siły, by podtrzymać swoją władzę. Jego władza jest mocniejsza niż wszystko inne. My, którzy jesteśmy tak bardzo zadufani w sobie, a w rzeczywistości tak bardzo zaślepieni, musimy przynajmniej raz stanąć w obliczu Bożej władzy. Dopiero gdy zostaniemy złamani, będziemy mogli być ulegli. Wtedy też zaczniemy poznawać, czym jest Boża władza. Dopiero gdy ktoś spotka władzę Boga, podporządkuje się jej przedstawicielowi, którego ustanowił Bóg.

Największy nakaz Biblii — podporządkowanie się Bożej woli

Największym nakazem, jaki Bóg skierował do człowieka, nie jest niesienie krzyża, składanie ofiar, poświęcenie ani wyrzeczenie się siebie. Największy nakaz Boga dla człowieka to uległość. Bóg nakazał Saulowi, by pobił Amalekitów i zniszczył całkowicie wszystko, co posiadali (1 Sm 15,1-3). Jednak Saul, pokonawszy Amalekitów, oszczędził Agaga, ich króla. Zatrzymał również najlepsze owce, najlepsze woły i wszystko, co było dobre, nie chcąc tego zniszczyć, w nadziei, że będzie mógł to złożyć w ofierze Bogu (w. 7-9, 14-15). Wtedy Samuel powiedział do niego: „Lepsze jest posłuszeństwo od ofiary, uległość — od tłuszczu baranów” (w. 22). Ofiara, o której tu mowa, to ofiara całopalna; nie ma ona nic wspólnego z grzechem. Ma ona na celu zaspokojenie Boga, który ją przyjmuje. Tymczasem Samuel powiedział, że uległość i posłuszeństwo są lepsze od ofiary. Jest tak dlatego, że istnieje niebezpieczeństwo, iż nawet w tego rodzaju ofierze pojawi się domieszka samowoli. Jedynie poprzez uległość i posłuszeństwo można w pełni oddać cześć Bogu i wywyższyć Jego wolę.

Posłuszeństwo jest celem, który chce osiągnąć władza. Aby być posłusznym, trzeba najpierw usunąć z pola widzenia samego siebie. Nie można starać się okazywać posłuszeństwa, opierając się na samym sobie. Posłuszeństwo możliwe jest wyłącznie wówczas, gdy żyje się w duchu. Posłuszeństwo to najwyższa forma odpowiedzi na Bożą wolę.

Modlitwa Pana w ogrodzie Getsemani

Niektórzy uważają, że modlitwa Pana w ogrodzie Getsemani, kiedy Jego pot przypominał krople krwi, była oznaką Jego słabości w ciele i strachu przed kielichem (Łk 22,44). To jednak nieprawda. Modlitwa w Getsemani pod względem zasady dokładnie odpowiada temu, o czym mówi Pierwsza Księga Samuela 15,22. Modlitwa Pana w Getsemani jest najwyższą formą uległości wobec władzy Boga. Uległość naszego Pana wobec władzy Boga daleko przewyższa Jego ofiarę na krzyżu. Pan starał się żarliwie poznać Bożą wolę. Nie powiedział „wezmę krzyż” ani „muszę wypić ten kielich”. Był tylko uległy i posłuszny. Powiedział: „Jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich” (Mt 26,39b). Nie widać tu Jego własnych upodobań, ponieważ dodaje później: „Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty” (w. 39c). Wola Boża ma charakter wyłączny, ale kielich (tj. krzyż) nie. Gdyby wolą Bożą nie było to, aby Pan został ukrzyżowany, to Pan Jezus mógłby z powodzeniem zlekceważyć krzyż. Zanim Pan dowiedział się dokładnie, co jest Bożą wolą, „kielich” i „wola Boża” były dwiema odrębnymi sprawami. Kiedy jednak już ją poznał, „kielich” stał się „kielichem”, który dał Mu Ojciec, i „kielich” oraz Boża wola połączyły się w jedno. Wola jest przedstawicielem władzy. Dlatego też, gdy uległość pochodzi z poznania woli Bożej, jest uległością wobec władzy. Jeśli brakuje modlitwy i chęci poznania Bożej woli, to skąd ma się wziąć uległość wobec władzy?