Przejawiający postawę zespołową

Ktoś, kto przejawia postawę zespołową, nie jest indywidualistyczny, samolubny ani nie stroni od innych. Skupianie się na jednym musi równoważyć postawa zespołowa.

Otwarty

Wierzący, który jest otwarty, potrafi przyjąć duchową pomoc. Ten, kto jest najbardziej otwarty, sam otrzymuje najwięcej pomocy i potrafi też bardzo pomóc innym. Jakże ważna jest wśród wierzących otwartość charakteru! Nie może to być jednak otwartość naturalna i niepohamowana, lecz taka, którą — niczym drzwi i okna — można z łatwością otwierać i zamykać.

Nie należy ujawniać spraw, które są całkowicie osobiste, prywatne i niezwiązane z innymi. Ujawnianie czyichś prywatnych spraw nie przynosi żadnej korzyści ani temu, który je wypowiada, ani temu, który o nich słyszy. Nie ma potrzeby być otwartym w sprawach, w których ani sami nie potrzebujemy pomocy, ani nie możemy jej udzielić innym, gdyż taka otwartość jest bezcelowa.

Grupa szósta — czuły, płomienny, dostosowujący się do innych

Czuły

Czułość wskazuje zarówno na bliskość, jak i miłość. W szczególności akcentuje troskę, zrozumienie oraz zażyłość. Ktoś, kto nie przejawia serdecznej troski o innych, nie może przyprowadzić ich do zbawienia poprzez ewangelię. Taki człowiek nie może też nieść żadnej odpowiedzialności w kościele.

Płomienny

Płomienność sięga dalej niż czułość. Czułość to coś, co znajduje się w sercu, natomiast płomienność wskazuje na zewnętrzne działanie, które w zdecydowany sposób przyprowadza innych do zbawienia i pomaga im osiągnąć cel. Człowiek płomienny jest żarliwy i pełen mocy.

Dostosowujący się do innych

Tu kryje się zasada wcielenia. Gdyby Bóg nie przyszedł na świat za sprawą wcielenia, by dostosować się do ludzi, lecz jedynie kochał ich i pragnął, by do Niego powrócili, nie mógłby dokonać odkupienia. Aby przyprowadzić ludzi do zbawienia, musimy wyciągnąć do nich rękę. Tylko ci, którzy dostosowują się do innych, są w stanie głosić im ewangelię, by ich zbawić. Jeśli ktoś nie potrafi dostosować się do tych, którzy są młodsi i stoją niżej, trudno mu będzie ich poprowadzić.