Słowo wstępne

F. Boża chwała

Pomimo swego bogactwa Księga Rodzaju nie ukazuje konkretnego przejawu Bożej chwały wśród Jego ludu. Natomiast w czterdziestym rozdziale Księgi Wyjścia, gdy wzniesiono przybytek, Boża chwała zstąpiła w sposób widzialny i konkretny. Nie tylko zstąpiła na przybytek, lecz także go wypełniła.

G. Upadek

Dalszy kontrast między Księgą Rodzaju a Księgą Wyjścia widać w tym, jak obie te księgi przedstawiają upadek. Biblia pokazuje różne aspekty upadku człowieka. W Księdze Rodzaju upadek wiązał się z buntem i bałwochwalstwem, czego obrazem jest Babel. Nim zostaliśmy zbawieni, przebywaliśmy w Babel, w ziemi buntu i bałwochwalstwa. Przebywaliśmy jednak również w Egipcie, w miejscu upadku opisanym w Księdze Wyjścia. Egipt to ziemia cielesnych przyjemności. Przyjemności te zniewalają ludzi, wtrącają ich w więzy. Egipt w Biblii symbolizuje świat, cielesne przyjemności, które czynią z nas niewolników. Zanim zostaliśmy zbawieni, z jednej strony znajdowaliśmy się w Babel, z drugiej – w Egipcie. Oznacza to, że trwaliśmy w buncie i bałwochwalstwie, a także przebywaliśmy w świecie z jego przyjemnościami, takimi jak sport czy rozrywki. Cielesne przyjemności w świecie służą zaspokajaniu naturalnego człowieka. W ich wyniku upadły człowiek tkwi w niewoli Szatana, który jest dla niego faraonem. Upadła ludzkość przypomina ludzi z Babel, a także dzieci Izraela w Egipcie. Gdybyśmy ograniczyli się tylko do linii Abrahama, Izaaka i Jakuba, ukazanej w Księdze Rodzaju, widzielibyśmy jedynie aspekt naszego upadku zobrazowany tym, co wydarzyło się w Babel. Widzielibyśmy tylko bunt i bałwochwalstwo, nie dostrzeglibyśmy natomiast niewoli i więzów, w jakie wpada ludzkość wskutek światowych przyjemności. Również upadek człowieka zatem wiąże się z dwiema liniami. Z jednej strony jesteśmy Abrahamem, Izaakiem i Jakubem, z drugiej zaś – dziećmi Izraela.

Skoro zobaczyliśmy już tyle kontrastów pomiędzy Księgą Rodzaju a Księgą Wyjścia, to jeśli chodzi o nasze doświadczenie, nie powinniśmy uważać tej ostatniej za kontynuację Księgi Rodzaju. Powtórzę jeszcze raz: Księga Wyjścia nie jest kontynuacją duchowego doświadczenia, przedstawionego w Księdze Rodzaju. Objawia ona inną stronę czy też inny rys doświadczenia wierzącego. Doświadczenie ukazane w Księdze Rodzaju jest w pewnym sensie niewyraźne i abstrakcyjne, natomiast doświadczenie przedstawione w Księdze Wyjścia jest konkretne i namacalne. Każdy jego aspekt, od Pańskiej obecności w postaci słupa po chwałę, która wypełniła przybytek, tchnie konkretnością.