Modlitewna posługa kościoła

Harmonia woli Boga i woli człowieka

Niektórzy być może zapytają, dlaczego Bóg chce, aby ziemia decydowała o niebie. Jeśli chcemy to zrozumieć, musimy pamiętać, że nasz Bóg jest ograniczony czasem. Czas odnosi się do przedziału pomiędzy dwoma wiecznościami. Istnieje wieczność przeszła i wieczność przyszła. Pomiędzy tymi dwoma wiecznościami znajduje się czas. W tym przedziale, który nazywa się czasem, Bóg jest ograniczony. Nie może On pracować tak swobodnie, jak by tego chciał. Jest to ograniczenie, na jakie Bóg natknął się, gdy stwarzał człowieka. Zgodnie z Księgą Rodzaju 2, kiedy Bóg stworzył człowieka, dał mu wolną wolę. Bóg posiada wolę i człowiek również posiada wolę. Kiedy wola człowieka nie pozostaje w jedności z wolą Boga, Bóg jest przez to ograniczony. W tej sali znajduje się stół, krzesło, podłoga i sufit. Jeśli wejdzie tu człowiek, może on zrobić wszystko, co zechce, i nic go nie będzie ograniczało. Stół, krzesło, podłoga i sufit nie będą mogły go ograniczyć. Bóg jest potężnym Bogiem — może uczynić wszystko. Gdyby ziemia była wypełniona przedmiotami bez ducha, Bóg nie byłby niczym ograniczony. Jednak pewnego dnia Bóg stworzył człowieka. Człowiek, którego stworzył, nie był jak kamień czy drewno. Nie był też stołem lub krzesłem, które Bóg mógłby przestawić tu czy tam, według Swojej woli. Człowiek, którego stworzył Bóg, posiadał wolną wolę. Mógł wybrać posłuszeństwo Słowu Bożemu. Mógł też wybrać nieposłuszeństwo wobec Bożego Słowa. Bóg nie stworzył człowieka, który musiał być Mu posłuszny. Bóg stworzył człowieka z wolną wolą, dzięki której człowiek mógł być posłuszny lub nieposłuszny Jego Słowu. Kiedy Bóg stworzył człowieka z wolną wolą, Jego moc została przez tego człowieka ograniczona. Nie mógł już postępować tak, jak sam tego chciał. Musiał pytać, czy człowiek chce tego samego, co On, i czy jest gotów uczynić to samo, co On. Bóg nie może traktować człowieka jak kamień, kawałek drewna, stół czy krzesło, ponieważ człowiek posiada wolą wolę. Od dnia, w którym Bóg stworzył człowieka, człowiek poprzez swój wybór mógł pozwolić na to, by Boża władza była sprawowana albo też zablokowana. Dlatego właśnie mówimy, że w czasie, w okresie pomiędzy dwoma wiecznościami, Boża władza jest ograniczona przez człowieka.

Bóg jest gotów dać się ograniczyć w czasie, ponieważ w tej drugiej wieczności pragnie uzyskać harmonię woli. Bóg chce, aby wolna wola człowieka była w harmonii z Jego wolą. To przyniesie Mu chwałę. Jeśli położysz książkę na stole, pozostanie ona na stole. Jeśli położysz ją na półce, pozostanie na półce. Książka jest ci posłuszna. I chociaż książka jest ci posłuszna, nadal nie jesteś w pełni zadowolony, ponieważ nie posiada ona wolnej woli; jest całkowicie bierna. Bóg nie chce, aby człowiek, którego stworzył, był jak książka, którą można przekładać, gdzie się tylko zechce. Chociaż Bóg z jednej strony chce, aby człowiek był Mu całkowicie uległy, to jednak dał też człowiekowi wolną wolę. Zamysłem Boga było to, aby wolna wola człowieka wybrała posłuszeństwo wobec Niego. To przynosi Bogu chwałę. W wieczności przyszłej wolna wola człowieka połączy się z odwieczną wolą Boga. Będzie to czas, kiedy odwieczna wola Boga zostanie wypełniona i kiedy wolna wola człowieka będzie w harmonii z odwieczną wolą Boga. Każdy człowiek posiada wolną wolę. W wieczności przyszłej człowiek nadal będzie posiadał wolną wolę, lecz będzie ona stała po stronie Boga. Człowiek nadal będzie posiadał zdolność sprzeciwiania się Bogu, ale nie będzie Mu się sprzeciwiał. Alleluja! Chociaż człowiek będzie posiadał wolność, by sprzeciwić się Bogu, nie będzie Mu się sprzeciwiał. Będzie czynił to, czego pragnie Bóg. Ta harmonia woli boskiej i ludzkiej przyniesie Bogu chwałę!