Boży zamysł

Boża koncepcja budowania zawarta w stworzeniu człowieka

Myśl na temat budowania znajduje się w 1 rozdziale Księgi Rodzaju. Bóg rzekł: „Uczyńmy człowieka na obraz nasz… i niech sprawują panowanie…” Bóg najpierw wymienia „człowieka” w liczbie pojedyn­czej, a następnie „sprawują” w liczbie mnogiej. Czy Bóg stworzył w tym czasie jednego człowieka, czy też wielu ludzi? Odpowiedź brzmi, że gdy Bóg stworzył człowieka, nie stworzył On jedynie niepozornej jednostki, ale człowieka zbiorowego, włączając w to ciebie! W Adamie Bóg stworzył ciebie i całą rasę ludzką. Tak więc człowiek, którego stworzył Bóg, jest zbiorowo pojedynczy.

„Stary człowiek”, Adam, zawiódł Boga. Tak więc Bóg musiał stworzyć drugiego człowieka, nowego człowieka w Chrystusie. I znów rodzi się pytanie, czy ten nowy człowiek jest jedną osobą, czy też wieloma? Musimy odpowiedzieć ponownie, że ten nowy człowiek jest również jeden! W ten sposób, z Bożego punktu widzenia, w tym wszechświecie istnieje tylko dwóch ludzi: stary człowiek i nowy człowiek. Wszyscy będący w Adamie należą do starego człowieka, a każdy, kto jest w Chrystusie, należy do nowego człowieka. Nowy Testament mówi, że Chrystus z dwóch rodzajów ludzi, Żydów i pogan, stworzył w Sobie jednego nowego człowieka (Ef 2,15). Dalej jest tam powiedziane, że nowy człowiek to Ciało Chrystusa (Ef 2,16). Tak więc ten nowy człowiek jest człowiekiem zbiorowym.

Czy chrześcijanie to jeden człowiek, czy wielu ludzi? 1 List do Koryntian 10,17 mówi, że jest nas wielu, ale tworzymy jeden chleb, jedno Ciało. Jest nas wielu, a jednak jesteśmy jedno, jedno w zbiorowy sposób, i jako jedno musimy być budowani.

Zbiorowy wyraz Boga

Bóg posiada tylko jeden obraz, a skoro Jego obraz jest tylko jeden, może On mieć tylko jeden wyraz. Na ziemi istnieje tysiące chrześcijan. W jaki sposób tak wielu może być tylko jednym wyrazem Boga? Odpowiedzią jest Boża budowla! Musimy mieć budowlę. Nie mam słów, by wyrazić mój ciężar odnośnie tej kwestii. Stale, dniem i nocą, otwiera się przede mną wizja. Po pierwsze, pod względem negatywnym, jest rzeczą niemożliwą, by jakakolwiek pojedyncza jednostka mogła w pełni wyrazić Boga; następnie, pod względem pozytywnym, właściwy i odpowiedni wyraz Boga musi być skoordynowanym, zbiorowym wyrazem. Pamiętajmy, że Bożym pragnieniem i zamiarem jest być wyrażanym i reprezentowanym na ziemi przez człowieka. Ale będzie to możliwe jedynie wtedy, gdy będziemy ze sobą wzajemnie skoordynowani i zbudowani. Wówczas Bóg będzie w pełni wyrażony. Musimy być zbudowani wraz z innymi chrześcijanami jako zbiorowy wyraz repre­zentujący Boga! Pierwszemu człowiekowi stworzonemu przez Boga nie udało się być jednym wyrazem Boga, ale zasada nadal pozostaje ta sama: drugi stworzony przez Boga człowiek — nowy człowiek — ma być wszechobejmującym, zbiorowym człowiekiem, prawdziwym wyra­zem Boga na ziemi.