Przeszliśmy pokrótce całą Biblię. Czy widzisz tę linię, wizję Bożego budowania, na przestrzeni Pisma? Zapamiętaj: na początku były materiały, ale na końcu jest złożona z nich ukończona budowla. Między początkiem a końcem znajdują się sprawozdania z procedury budowania i, naturalnie, wiele wtrąconych historii. Krótko mówiąc, te interesujące wtrącenia są licznymi sprawozdaniami z działalności węża, Szatana, który wkradł się na scenę zaraz po wymienieniu materiałów w 2 rozdziale Księgi Rodzaju. Po ukazaniu się węża jednakże, Bóg natychmiast zapowiedział, że Potomstwo kobiety, Chrystus, zmiażdży go (Rdz 3,15). Wąż sprowadził grzech i śmierć, a Chrystus — sprawiedliwość i życie (Rz 5). Chrystus zniszczył diabła. Ostatecznie wąż jest wygnany, wrzucony przez Chrystusa w bezdenną otchłań i jezioro ognia (Obj 20). Taki jest koniec wtrąceń. Za to budowla Boża stoi ukończona! To podsumowuje ten krótki szkic Biblii, który jest zapisem Bożego budowania.

Wizja z wysokiej góry

Muszę teraz podkreślić, że wizja Bożego budowania objawiana jest jedynie ze szczytu wysokiej góry. Jeśli nadal jesteśmy na nizinie, nasze oczy nadal będą za zasłoną. Aby ujrzeć wszystko jasno i dogłębnie, musimy zostać przeniesieni na wysoką górę. W Objawieniu Apostoł Jan został uniesiony w duchu na wielką i wyniosłą górę (Obj 21,10). Z tego miejsca ujrzał Nowe Jeruzalem, ostateczną Bożą budowlę. Miasto to, posiadające Bożą chwałę, zstępowało z nieba od Boga. Jego blask podobny był do blasku najcenniejszego kamienia, jak gdyby czystego jak kryształ jaspisu. W 4 rozdziale Objawienia wygląd Boga siedzącego na tronie jest także podobny do jaspisu. Stąd też miasto to jest jak wygląd Boga! Jan obeznany był ze świątynią w starożytnym Jeruzalem, ale w tym nowym mieście nie widział świątyni, gdyż jego świątynią jest Pan Bóg Wszechmogący i Baranek. Miasto to nie potrzebuje ani światła, ani księżyca, gdyż oświetla je chwała Boża, a jego lampą jest Baranek. W Chrystusie, Lampie, światłem jest Bóg. W centrum miasta Jan widział również przejrzystą rzekę wypływającą z tronu Boga i Baranka. Szczegóły te są pełne znaczenia i mogą być ujrzane jedynie z wysokiej góry.

Boży zamysł w stworzeniu

Głównym celem tego rozdziału jest to, byśmy mogli zobaczyć, co na samym początku objawione jest o Bożym dziele stworzenia. Dokładnie mówiąc, nie obchodzi nas Boże stworzenie samo w sobie, ale zamysł Boga w stworzeniu. Wierzę, że wszyscy chrześcijanie znają historię stworzenia. Wielu z nas jako dzieci uczyło się tego w szkółce niedzielnej. Wiemy, co Bóg uczynił pierwszego dnia, drugiego dnia, i tak dalej. Ale czy kiedykolwiek uświadomiliśmy sobie, jaki był Boży cel stworzenia?