Podstawowe poznanie

Poniższy tekst pochodzi z książki pt. Praktyka prorokowania.

Podstawowe poznanie

Wersety biblijne: 1 Kor 14:3, 23–24, 4–5, 12, 31, 1, 39.

Biblia jest wspaniałą księgą, głęboką, tajemniczą, duchową i boską. Po przyjęciu zbawienia zacząłem kochać tę księgę i ją studiować. Im więcej ją studiowałem, tym bardziej zdawałem sobie sprawę, że jest ona niezmiernie głęboka i że nikt nie zdoła jej w pełni zrozumieć. Pod koniec pierwszego wieku, po odejściu apostołów, którzy napisali Nowy Testament, drugie pokolenie chrześcijan zaczęło go studiować. Tak rozpoczęła się historia jego studiowania. Odtąd przez wszystkie stulecia studiowanie Nowego Testamentu nigdy nie ustało. Zaowocowało to wieloma duchowymi pismami. Pośród ludzkości żadna inna szkoła myślenia nie wydała tylu pism co chrześcijaństwo. Pisma chrześcijańskie można podzielić na cztery główne kategorie: Biblia, wykładnie biblijne (które też przedstawiają historię studiowania Biblii), historia kościoła i biografie oraz autobiografie świętych. Wiele napisano na temat niektórych fragmentów Słowa, takich jak List do Rzymian 3 — 6 i List do Galatów. Nim jednak powstał ruch braterski ponad sto pięćdziesiąt lat temu, niewielu wykładni dokonano na temat Pierwszego Listu do Koryntian. Ruch braterski bardzo dużo zajmował się tym Listem, a zwłaszcza rozdziałami 12 — 14, które traktują o duchowych darach. Rozdział dwunasty porusza kwestię darów w sposób ogólny, podczas gdy rozdział czternasty omawia ten temat w sposób szczególny, porównując prorokowanie z mówieniem językami. W rozdziale tym Paweł wskazuje, że prorokowanie jest przodującym darem, „głową” duchowych darów, podczas gdy mówienie językami — ich „ogonem”.

Po ruchu braterskim pojawił się ruch zielonoświątkowy. Ruch ten zaczął się w połowie XIX w. w Anglii, a na początku XX w. przemieścił się najpierw do Massachusetts, a następnie do Los Angeles na ulicę Azusa. Tu płonął jak nieokiełznany ogień i przyciągał wielu duchowych, poszukujących chrześcijan z całego kraju, łącznie z A.B. Simpsonem, założycielem Chrześcijańskiego i Misyjnego Sojuszu [Christian and Missionary Alliance — przyp. tłum.]. Zielonoświątkowcy w dalszym stopniu rozwinęli zrozumienie rozdziałów 12 — 14 Pierwszego Listu do Koryntian, jednak niejednokrotnie błędnie je zinterpretowali. Odczytali prorokowanie z tego rozdziału jako przepowiadanie przyszłości i takie prorokowanie praktykowali na swoich spotkaniach. Zazwyczaj ich proroctwa zaczynały się podobnie i kończyły słowami: „Tak mówi Pan”, co przypominało styl starotestamentowych proroków. Kiedy byłem w Chinach, słyszałem takie prorokowanie, a gdy potem przyjechałem do Stanów Zjednoczonych i odwiedziłem różne grupy zielonoświątkowe, słyszałem, jak ich członkowie utrzymują ten sam ton i styl prorokowania, jaki słyszałem w Chinach. W latach sześćdziesiątych w kilku proroctwach przepowiadano wielkie trzęsienie ziemi w Los Angeles, jednak proroctwa te nigdy się nie wypełniły.